Jajka po benedyktyńsku
fot.: Pexels.com

Jajka po benedyktyńsku  to naprawdę wyjątkowa pozycja śniadaniowa, którą — co ciekawe — bardzo łatwo zrobić w domu! Jest to przypieczony tost pszenny, zwieńczony jednym lub dwoma plastrami boczku, jajkiem w koszulce i odrobiną smacznego sosu holenderskiego. Ta prosta potrawa jest w stanie rozpieścić kubki smakowe nawet najbardziej wymagających konsumentów. Co więcej — jajka po benedyktyńsku to doskonałe źródło białka i potasu. Jeśli z kolei na końcu udekorujemy nasze tosty jakąś zieleniną, to wzbogacimy je o żelazo i magnez. Jak zatem przygotować to smaczne śniadanie? Wyjaśniamy to w prezentowanym artykule!

Jajka po benedyktyńsku

Po pierwsze od razu należy zaznaczyć, iż ten rodzaj śniadań jest bardzo lubiany przez różnego rodzaju sportowców, a także kobiety oczekujące potomstwa oraz będące w okresie laktacji. Smak tej potrawy doceniają również wegetarianie, którzy nieco zmieniają ten przepis, rezygnując np. z użycia boczku na rzecz innego źródła białka — np. gotowanej cieciorki, soczewicy, fasoli lub innych roślin strączkowych. Taka propozycja jest nie tylko opcją na śniadanie, ale także na pełnowartościowy obiad. 

Jajka po benedyktyńsku sprawiają wrażenie bardzo wykwintnej potrawy. Są one serwowane w remontowanych restauracjach oraz hotelach. Czy jednak oznacza to, że ich przygotowanie jest mocno skomplikowane? Absolutnie nie! Udowadniamy to w niniejszym artykule!

Jak przygotować jajka po benedyktyńsku?

Wszystko należy zacząć od przyrządzenia sosu holenderskiego (przepis na niego można znaleźć w ostatnim akapicie tego tekstu). Następnie należy ugotować jajka, podsmażyć boczek oraz podpiec ulubione tosty pszenne. Na końcu jajka układamy na połowie kromki, a na drugiej połowie kładziemy usmażony bekon. Ostatnim krokiem jest użycie wspomnianego już sosu typu holenderskiego. 

Jak wynika z wyżej przedstawionych informacji, przepis ten nie jest szczególnie trudny, co sprawia, że nawet osoby, które stawiają swoje pierwsze kroki w opanowywaniu sztuki kulinarnej, będą w stanie poradzić sobie z przygotowaniem jajek po benedyktyńsku. Najbardziej skomplikowaną czynnością w tym wszystkim jest gotowanie jak w prawidłowy sposób. Nie przerażajcie się jednak! Wystarczy poznać teoretyczną stronę tego działania, aby zdołać je opanować w naprawdę szybkim czasie. 

Jajka po benedyktyńsku
fot.: Pexels.com

Gotowanie jajka w koszulce

Aby ugotować jajko po benedyktyńsku, najpierw należy napełnić garnek tak, aby woda zakrywała około 7,5 cm jego wysokości. Następnie doprowadzamy wodę do wrzenia, a potem delikatnie zmniejszamy ogień. Kiedy woda jest już zagotowana, dodajemy do niej odrobinę octu (jest to opcjonalne, ale pomaga białku jaja pozostać razem, gdy znajdzie się w wodzie).

Kolejnym krokiem jest wbicie jednego jajka do małej filiżanki lub innej miarki. Powoli i delikatnie zanurzamy surowe jajko w gotującej się wodzie, a następnie pozostawiamy je w niej i wyjmujemy miarkę spod powierzchni wody.

Jak długo należy gotować jajko w koszulce? Powinno to trwać około 3-5 minut, w zależności od tego, jak miękkie żółtko chce się uzyskać. Kiedy białko się już zetnie, nie pozostaje nic innego, jak wyjąć jajko w koszulce przy pomocy łyżki cedzakowej.

Jajka po benedyktyńsku
fot.: Pexels.com

Przepis na sos holenderski

Ten tradycyjny sos jajeczny po benedyktyńsku nazywany jest również sosem holenderskim. Wiele osób kupuje go w postaci instant, do której wystarczy jedynie dodać wodę. Naszym zdaniem jest to jednak naprawdę ogromny błąd, ponieważ jego przygotowanie we własnym zakresie jest bardzo proste, a smak wówczas pozostaje o niebo lepszy. 

Jak łatwo zrobić sos holenderski od podstaw? Będą do tego potrzebne następujące składniki:

  • masło,
  • żółtka,
  • sok z limonki lub cytryny;
  • tłusta śmietana,
  • sól i pieprz do smaku.

Aby zrobić tradycyjny sos typu holenderskiego, rozpuść masło w małym rondelki. Wcześniej ubij żółtka w osobnej misce i dodaj do nich sok cytrusowy, śmietanę i przygotowane przyprawy. 

Do masła dodajemy resztę składników i gotujemy całość przez około 10 minut na bardzo wolnym ogniu, nieustannie mieszając. I… to wszystko! Pozostaje jedynie życzyć smacznego!

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here